piątek, 29 lutego 2008

Blacklisted

Awkee, I wasn't really convinced by Blacklisted first time I saw them live which was two years ago, while they were touring with Terror and Donnybrook. And haven't gotten into them ever since. But when I heard their latest 7" called "Peace on Earth, war on stage" I changed my opinion totally. Great songs, amazing vocals, good lyrics and tons of pissed off energy mixed with bunch of nice melodies that they carry really made me look forward to their show in Warsaw. Something outstanding there. They did really good and now I can say that they're one of THE bands in Hardcore these days. They seem to be as much in Europe as in US so probably it won't be too long to check them live again. Really curious about their upcoming album.



Nie bede ukrywal, ze na poczatku Blacklisted w ogole do mnie nie trafial. Po ich gigu, ktory widzialem dwa lata temu (byli wtedy na trasie z Terror i Donnybrook) nie naklonil mnie specjalnie, abym bardziej sie nimi zainteresowal. I tak bylo do czasu az uslyszalem ich ostania epke pt. "Peace on Earth, war on stage". Ta plyta mnie zdecydowanie kupila. Swietne kawalki, eleganckie wokale, dobre teksty i solidny napierdol z niezlymi melodiami gdzies pomiedzy. Nareszcie hardcore zagrany nieco inaczej. Oplacalo sie czekac na ich gig, na ktorym wypadli bardzo dobrze. Zdecydowanie jest to jedna z ciekawszych kapel w HC w tzw. dzisiejszych czasach. Pewnie niebawem znowu sie wyswietla w Europie, bo graja chyba tutaj tak czesto jak w US. No i troche ciekaw jestem tej ich plyty nowej.

www.myspace.com/blacklisted
www.imwithblacklisted.blogspot.com